Niezawodne sposoby na podkreślenie butów

Wiązanie sznurówek na kokardkę to Twoja trauma z przedszkola? A może nie przywiązujesz większej uwagi do sposobu, w jaki zawiązane są Twoje buty? Do tej pory dorabianie ideologii i doszukiwanie się głębszego sensu w sposobie wiązania sznurówek czy ich kolorem, kojarzyło się głównie z szeroko pojętą kulturą metalową. Tutaj warto jest być ostrożnym – barwa wiązania naprawdę ma znaczenie i manifestuje światopogląd oraz przynależność do określonej grupy. Z pewnością wszyscy pamiętamy krótkotrwały boom z początku XXI wieku, na superszerokie i superkolorowe sznurówki, noszone przez fanów ulicznej jazdy na deskorolce. Jeśli jednak nie nosisz glanów ani nie jesteś skejtem, a Twoje buty mimo całej swojej wyjątkowości wydają Ci się zbyt zwyczajne – poeksperymentuj z wiązaniami. Ten prosty i nieinwazyjny zabieg wyróżni je z tłumu i sprawi, że będą niepowtarzalne. Baw się kolorami, wzorami i opcjami przeciągnięć – skorzystaj z poniższych propozycji lub twórz własne. Ogranicza Cię tylko wyobraźnia. W ten sposób nawet najprostsze Conversy czy Pumy zyskają indywidualny styl, a co najważniejsze, powrócą do poprzedniego stanu zawsze, kiedy tego zapragniesz.

Odsłoń kostki

 

Internet twierdzi, że moda na eksponowanie kostek wywodzi się z zamierzchłych czasów reggae, a ostatecznie w latach 90’ rozpropagowali ją Anglicy. Historycy nie są zgodni, co do genezy, jednak trzeba przyznać, że w Polsce w ostatnim czasie ten trend robi prawdziwą furorę. Efektowne podwijanie nogawek doczekało się nawet własnej nazwy i filmików instruktażowych, a to już nie przelewki! Jakkolwiek podchodzisz do pinrollu i jego estetyki, jedno jest pewne – to jeden z najskuteczniejszych sposobów na podkreślenie obuwia. Najlepszy efekt uzyskasz zimową porą, kiedy temperatura za oknem wynosi minus milion, a gołe pęciny pięknie kontrastują z puchową kurtką i czapą rodem z Syberii, wzbudzając ogólną wesołość. Skoro jednak pogoda w Polsce nie nastraja, śmiało możesz tak się nosić. Ok, żarty na bok. Prawda jest taka, że jakby na to nie spojrzeć, pinrollsy i gołe kostki bardzo zwracają na siebie uwagę, co w efekcie pozwala na podkreślenie wyjątkowości Twoich butów. Szczególnie dobrze wypadają tu wszelkie sneakersy, trampki i inne typy sportowego obuwia, jednak co odważniejsi próbują także zestawień z butami z wysoką cholewką lub szpilkami.

 

Najważniejsza rzecz, o której musisz pamiętać, to odpowiednie podwinięcie spodni, tak by były maksymalnie ściśnięte wokół kostki i kończyły się tuż nad nią. To właśnie ten zabieg robi całą robotę. Jeśli myślisz, że nie ma nic prostszego niż podwinięcie przydługich spodni, musisz wiedzieć, że zrobienie odpowiedniego pinrollsa to sztuka. Jeśli ją posiądziesz, staniesz się specjalistą w najgorętszym trendzie tego sezonu. Podstawową kwestią jest wybór odpowiednich spodni – dobrze sprawdzą się dresy, boyfriendy, lub rurki. Konieczne jest też zrobienie zakładki, dzięki której przekrój nogawki znacząco się zmniejszy. Teraz pozostaje już tylko trzykrotne (!) zawinięcie jej na szerokość nie większą niż fabryczne zakończenie i gotowe. Liczba zwinięć nie jest przypadkowa – tylko dzięki niej pinrolls będzie odpowiednio przylegający i nie rozwali się po kilku krokach. 

 

 

 

 


X